Nie jeden a dwa samoloty otrzymają w pakiecie użytkownicy Microsoft Flight Simulatora, którzy zakupią Embraera 175, który już jutro (10 stycznia) trafi do early accessu. Po wielu kontrowersjach związanych z pierwszymi, przedpremierowymi prezentacjami tego samolotu deweloperzy E-175 postanowili wydać oświadczenie.
W opublikowanym w internecie oświadczeniu Flightsim Studio przeprasza za błędy w komunikacji, które spowodowały rozczarowanie zapowiadanym samolotem u wielu użytkowników Microsoft Flight Simulatora.
– Naszym ostatecznym celem jest stworzenie produktów na poziomie zaawansowanym, w tym customowego FMS i customowego autopilota, jednak zajmuje to dużo czasu. Więc podczas gdy pracujemy nad stworzeniem wszystkich E-Jetów na wyższym poziomie odwzorowania, zdecydowaliśmy się zaoferować wczesny dostęp do społeczności – napisali deweloperzy.
Mimo wszystko twórcy odradzają zakup samolotu wszystkim, którzy nie są gotowi na testowanie nieukończonego samolotu.
– Zamierzamy ukończyć te produkty bez względu na to, jak duże wsparcie otrzymamy na początku i naprawdę nie chcemy, aby jakikolwiek klient był rozczarowany, nie rozumiejąc, co oznacza wczesny dostęp – mówi Flightsim Studio.
Wszyscy, którzy zakupią Embraera 175 otrzymają gratis w postaci Embraera 170, gdy tylko ten ostatni zostanie ukończony. Analogiczna sytuacja będzie z Embraerami 195 i 190.
Jeśli chodzi o maksymalną cenę, jakiej należy spodziewać się za finalną wersję Embraera 175, to wyniesie ona maksymalnie dwukrotność kwoty, jaką trzeba będzie zapłacić w trakcie wczesnego dostępu – tj. maksymalnie 65-66 euro.
Fot. flightsim-studio.com
